Kolejny wywiad mieliśmy przyjemność przeprowadzić z Polką mieszkającą i pracującą w Singapurze. W tej części dowiecie się dlaczego się tam znalazła oraz czym zajmuje się na miejscu. Jeżeli chcielibyście dopytać o życie w Singapurze to możecie pisać na mail monika@monikastarr.com, na Facebooku lub Instagramie.
Poznajcie Monikę! 😉
Redakcja: Opowiedz o tym jak się stało, że znalazłaś się w Singapurze?
Monika: Pierwszy raz przyjechałam do Singapuru w 2013 roku na rodzinne wakacje. Zrobiliśmy sobie taki tour po kilku krajach Azji i zwiedziliśmy wtedy między innymi Zjednoczone Emiraty Arabskie, Tajlandię i Malezję. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w Singapurze, a mając tu znajomych wypytałam o to jak się tu żyje itp. Prawie rok później dostałam się na studia w Singapurze na uczelnię LASALLE college of the Arts na kierunek “Fashion Media, Merchandising and Business.” Tak zaczęłam tu 3 letnie studia, po których zdecydowałam się zostać na dłużej i szukać stałej pracy. Dodam, że edukacja w Singapurze jest płatna (nawet podstawówki), jednak lokalni mogą liczyć na zniżki lub dopłaty na edukację ze strony rządu.

Redakcja: Jeżeli mieszkałaś wcześniej gdzie indziej to co było dla Ciebie największym wyzwaniem w związku z przeprowadzką?
Monika: Wcześniej mieszkałam w Danii, w miejscowości Herning, gdzie również studiowałam – Projektowanie Mody. Przeprowadzka z Danii do Singapuru to jak zderzenie dwóch zupełnie innych światów, innych kultur no i przede wszystkim klimatu. Największym wyzwaniem było oczywiście przystosowanie i zaadaptowanie się do kultury, która panuje w Singapurze. W Singapurze jada się na zewnątrz i zdarza się że w lokalnych mieszkaniach nie ma nawet kuchni, a w Danii panuje jednak kultura Hygge, czyli komfort, wygoda i przebywanie raczej w przytulnym otoczeniu, najlepiej swojego domu. Niektóre rzeczy były dla mnie zupełnie obce, jak właśnie kultura jedzenia na zewnątrz w tak zwanych food courtach (dużych punktach gastronomicznych) lub “Hawker Centres”. Klimat był czymś nowym, jak i brak pór roku.
Co trzeba zrobić, aby zostać rezydentem Singapuru?
Kartę stałego rezydenta ( tzw. PR) można dostać dopiero po przepracowaniu kilku lat w Singapurze i wcale nie jest łatwo ją otrzymać. Singapur to modne miejsce do pracowania, a Polaków i innych obcokrajowców jest coraz więcej. Kiedyś łatwiej było dostać rezydenturę, ale teraz wymagane jest co najmniej 5 lat pracy (choć czasem zależy to od indywidualnego przypadku) w pełnym wymiarze. Mimo to nie można mieć pewności, że się ją dostanie, a aplikować można raz w roku.

Co teraz powiedziałabyś młodszej sobie, która zaczynała życie w Singapurze?
Szczerze mówiąc to ciężko powiedzieć, ale może to, że powinnam mieć więcej doświadczenia zawodowego przed przyjazdem do Singapuru. W Singapurze trudno jest znaleźć pracę po studiach bez żadnego doświadczenia. W pierwszej kolejności przy rekrutacji brane są pod uwagę najlepsze i rozpoznawalne na świecie uczelnie jak i doświadczenie w konkretnym zawodzie.
Czym zajmujesz się na miejscu?
Po studiach zaczęłam pracować w ekskluzywnym butiku Louis Vuitton w słynnym hotelu Marina Bay Sands. Obecnie pracuję w firmie modowej StyleTribute, która zajmuje się sprzedażą online marek luksusowych z drugiej ręki. Jestem odpowiedzialna za zarządzanie nowymi kolekcjami, sprawdzaniem autentyczności, jak i również wyceną. Prywatnie też zajmuję się rozwijaniem swojego biznesu – projektowanie i sprzedaż biżuterii z Bursztynu Bałtyckiego.
Ciąg dalszy wywiadu już wkrótce, a w międzyczasie zapraszamy do poczytania o podróżach, również do Singapuru Klaudii @clayesuiss!
Odpowiedz